Krzysztof Stanowski dostał interesującą propozycję.

Właściciel nowego projektu w mediach, Kanału Zero był gościem pierwszego programu „Godzina Zero” w czwartek, 1 lutego. W nim opowiedział Przemysławowi Rudzkiemu zaskakującą historię. Stanowski miał otrzymać zaproszenie do występów w programie Telewizji Polsat „Dancing With The Stars. Taniec z gwiazdami”. Sytuacja miała miejsce około 3 miesięcy temu. Producent programu miał dzwonić i zapytać się go, czy wystąpi w jednym z najpopularniejszych show. Stanowski jednak od razu propozycję Jake Vision odrzucił. Argumentował to m.in. swoim chorym kręgosłupem. Później otrzymał propozycję dołączenia do jury programu. Miałby nie oceniać tańce, a opowiadać o tym, czy się pary rozumieją. Ta propozycja także została przez niego odrzucona. Powiedział, że żadne pieniądze by go nie przekonały do występu.

 

Dostał również zaproszenie do programu TVN dotyczącego drag queen z Andrzejem Sewerynem w jury. Stanowski miał także gościć w programie podróżniczym, który ma podobną formułę do „Azji Express”. Obie propozycje także zostały przez niego odrzucone.

Kanał Zero – co to za projekt?

Kanał Zero ruszył w czwartek, 1 lutego. W ramach Kanału Zero zespół ma jeździć w teren i realizować materiały. Stanowski zapowiedział, że filmy będą współtworzone z udziałem osób wiarygodnych, rozpoznawalnych, a także z potencjałem zaistnienia na platformie YouTube. Przez to nowy kanał ma dotyczyć tematów naukowych, biznesowych, showbiznesowych, a także tych, które wymyślą widzowie.  Dzienna ramówka rozpoczyna się o godzinie 7:00, zawiera trzy-cztery pozycje. Ostatni jest wieczorny program „Godzina Zero” z telefonicznym udziałem widzów.  W poniedziałek, 5 lutego kanał subskrybowało 724 tysiące użytkowników portalu YouTube.

Polecamy